Szczecin – kolejne miasto w zachodniej Polsce, do którego powojenne losy rzuciły część rodziny. Rodzina trzyma się świetnie, a w szczególności seniorka – ciocia Irena – 96 lat na karku, pra pra wnuki i mieszka sama! A jej siostra bliźniaczka – moja babcia Halinka – opuściła nas już 26 lat temu. Na pytanie, co ją trzyma w takiej formie, ciocia odpowiada: „Krzyżówki, modlitwa i po prostu uwielbiam mieszkać”. Otoczona troskliwą opieką bliskich zachowuje pogodę ducha i poczucie humoru. Dobrze spotkać ciocię. Dobrze.
Wspomnienia ze Szczecina
Życie na campingu:










Migawki ze Szczecina


No widzę relax jest… kawa, sziszka…
No, no nawet nie myślałam że nasz Szczecin taki ładny 🙂 Pozdrawiamy Was serdecznie MCK